Świątecznie w Zespole Szkół w Górze
W Zespole Szkół w Górze wieloletnią tradycją jest organizowanie uroczystych apeli z okazji Dnia Kobiet. W tym roku było podobnie. W auli szkoły zgromadzili się uczniowie, nauczyciele i pozostali pracownicy szkoły. Uroczystość składała się z dwóch części. W pierwszej podsumowano trzy konkursy, które odbyły się w ostatnim czasie.
Pan Paweł Kinasz podsumował zmagania turniejowe II Powiatowego Turnieju Gier Komputerowych. Przedstawicielka firmy Easy-Com – sponsora głównego i pani dyrektor Ewa Gano wręczyły dyplomy i cenne nagrody drużynom, które wygrały dwudniowe zmagania turniejowe (informacja o turnieju była publikowana wcześniej).
Pani Sylwia Kibał podsumowała coroczny konkurs dla klas pierwszych o patronie szkoły i razem z panią dyrektor wręczyła wyróżnienia i nagrody książkowe następującym uczennicom:
Sylwii Tumiłowicz z klasy I TE, Agnieszce Marciniak z klasy I TE, Marcelinie Kordus z klasy I TE i Annie Janowicz z klasy I TL.
Pani Anna Wiejak podsumowała tegoroczną edycję prowadzonej w szkole od wielu lat akcji Góra grosza.
Pani dyrektor rozdała dyplomy i listy żelazne zwycięzcom w trzech kategoriach.
Największa zebrana kwota:
I miejsce – IV THT
II miejsce – I TL
III miejsce – III TL
Najwięcej zebranych monet:
I miejsce – I TL
II miejsce – IV THT
III miejsce – III TL
Najładniejsza puszka:
I miejsce – III TE
II miejsce – I TEH
III miejsce – II THT
Drugą częścią spotkania zawładnęli panowie Mariusz Baworowski, Paweł Kinasz i Marcin Mielczarek oraz uczniowie z klas II TIM i II TL. Swoimi występami uświetnili oni Dzień Kobiet i wprowadzili wszystkich w znakomity nastrój. Zebrani mogli zobaczyć pokaz mody kobiecej i zagłosować na wybrany strój. Wśród głosujących została wylosowana przez pana Pawła Kinasza jedna uczennica, która otrzymała bukiet kwiatów i słodki upominek. Wysłuchano też piosenek w wykonaniu Adriana Maklesa z klasy II TI stylizowanego na kobietę. Na koniec wszystkie zgromadzone na sali kobiety i dziewczęta zostały poczęstowane cukierkami.
Występ podobał się publiczności i żal było rozchodzić się do klas na dalsze lekcje.
